piątek, 16 maja 2025

Prawo a moralność- czy te aspekty można połączyć?

 


O istocie tej dziedziny w kształtowaniu moralności, rozważania prowadził już Juliusz Makarewicz, autor Kodeksu karnego z 1932 roku. Ów pisał: Człowiek myślący pyta- co to prawo, jaka jest jego funkcja, jakie powinno być prawo, by odpowiedzieć potrzebom społecznym. Jak zorganizować prawo karne, by nie było przestępców. Zatem, jakie ono powinno być? Odpowiedzi odnajdziemy w wyczerpującym studium.

Czy państwo zobligowane jest do narzucania obywatelom norm etycznych i wzorców postępowania? Nie od dziś wiadomo, że brak sankcji, również moralnych, prowadzi do anarchii i innych patologii. To niewątpliwie interesujący przedmiot dyskusji, zahaczający o nauki prawne i społeczne, etyczno-filozoficzne polemiki warte poświęcenia im uwagi.

Tę trudną publikację otwiera wstęp autora, podważający liberalne teorie przekonujące, że: Ograniczanie wolności w imię moralności publicznej przez wspólnoty polityczne nie jest właściwie uzasadnione. Dalej, Robert P. George odnosi się do współczesnych dylematów związanych ze sferą prywatności. Teoretyk prawa, porządkując podstawowe kwestie, przedstawił zbiór argumentów stanowiących alternatywę dla przekonań liberalnych (moralność nie jest tożsama z wytycznymi prawnymi). Autor odwołuje się do aktualnych tematów związanych z in- vitro, aborcją, homoseksualizmem, AIDS, pyta również o granicę wolności słowa w mediach.

Posiłkuje się badacz poglądami starożytnych uczonych, sięgając po klasyczne dzieło Etyka Nikomachejska Arystotelesa, praca powstała po śmierci myśliciela i opublikowana przez jego syna Nikomacha. W dywagacjach tych wyłuszczono, na czym polega formowanie moralności ludzkiej. Robert P. George odwołuje się też do św. Tomasza z Akwinu, nadmieniającego o teologicznym uzasadnieniu prawnej ingerencji w proces wychowania ku wartościom. Akwinata patrzy na omawianą problematykę z ciekawszej, szerszej perspektywy. Teolog opowiedział się za regulacją prawości, ale dostosowaną pod określone społeczeństwo, dostrzegał także niebezpieczeństwo rygoryzmu prawnego.

Przedstawiciel tzw. nowej szkoły prawa naturalnego przypomniał interesującą debatę między Herbertem Hartem a Patrickiem Devlinem, mającą miejsce w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Ten drugi stał na stanowisku, że prawo winno chronić obywateli przed demoralizacją- rola tejże dyscypliny w sferze moralności.

Treść dywagacji jest głęboko osadzona w kontekście historycznym, filozoficznym, autor w pełni wyczerpał temat.
Pozycja Kształtowanie moralności ludzkiej. Wolności obywatelskie i moralność publiczna, jest potrzebna i ważna, sporo wnosi do współczesnej myśli prawnej.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

wtorek, 6 maja 2025

Przestrogi dla Polski: co dalej z cywilizacją chrześcijańską?

 


Na te i inne pytania z perspektywy teologicznej, warte rozważenia, odpowiedzi poszukuje ksiądz profesor Robert Skrzypczak w najnowszej książce Nadchodzą barbarzyńcy. Autor jest szczerze zatroskany losami ojczyzny i jej obywatelami, daje wyraz temu na kartach rozważań etyczno-filozoficznych.

Kim są zatem tytułowi barbarzyńcy, dlaczego rekolekcjonista przed nimi przestrzega? Czy jego obawy są uzasadnione?

Tytuł studium odwołuje się do historii podboju Europy w V i VI wieku przez ludy obce nam kulturowo i narzucające swoje wartości, jakże odległe od tych europejskich.

Ks. Robert Skrzypczak wskazuje na współczesne środowiska edukacyjne, kulturalne, wiążąc ich aktywność z głębokimi przemianami społecznymi: laicyzacja, odrzucenie autorytetów, kryzys wartości... Źródeł takiego stanu rzeczy prof. Akademii Katolickiej upatruje w dwóch rewolucjach obyczajowych, tej z 1968 roku i współczesnej, nazwanej rewoltą transgenderową.

Należy zauważyć, że teolog jest pryncypialny w kwestiach moralnych, krytykuje dzisiejszy model życia: homoseksualizm, manipulowanie płcią, aborcja, niechęć do posiadania dzieci. Ks. Skrzypczak sądzi też, że główną przesłanką sprzyjającą rozluźnieniu więzi społecznych jest właśnie hedonizm zaszczepiany społeczeństwu przez kulturę masową. Niemniej decyzja o posiadaniu potomstwa winna być sprawą indywidualną, niepodlegającą ocenom moralnym (na tę decyzję może składać się szereg okoliczności), a jedynie podyktowana własnymi pragnieniami, nigdy oczekiwaniami społecznymi.

Duchowny swoje tezy podpiera argumentami naukowymi: etycznymi, filozoficznymi, medycznymi, psychologicznymi. W związku z tym praca ma charakter interdyscyplinarny, scala ze sobą powyższe dziedziny.

Dokąd zmierzamy jako naród, nieustannie dopytuje ks. Robert Skrzypczak.

Kapłan ukazuje wszelkie negatywne zjawiska, których obecnie jesteśmy świadkami, i które przynoszą katastrofalne skutki dla funkcjonowania społeczeństw: ataki na rodzinę w jej tradycyjnej formie, destrukcyjny wpływ mediów społecznościowych, etc.

Reasumując: publikację Nadchodzą barbarzyńcy cechuje zwięzłość i jasność przekazu. Treść erudycyjna, okraszona odniesieniami do wspomnianych wyżej dyscyplin.

niedziela, 4 maja 2025

Czy dobro zawsze zwycięża?

 


Na powyższe pytanie należy odpowiedzieć sobie, przystępując do lektury książki Aleksandry Kern, Będzie dobrze.

Kiedy życie zmusza cię do weryfikacji planów i marzeń, a na przeszkodzie staje tajemnicza i podstępna choroba. Jednak czy tylko to?

[...] witamy w prawdziwym świecie, w którym nie wszyscy są zawsze szeroko uśmiechnięci, a wykorzystywanie innych normą.

Będzie dobrze to jedna z tych opowieści zmuszających nas do wielu ważnych przemyśleń. Do rzeczy: na kartach prozy poznajemy Elę Walczak, młodą kobietę wkraczającą w dorosłe życie, czeka ją mnóstwo wyzwań. Aczkolwiek bohaterka nie żyje beztrosko, życie napisało dla niej specyficzny scenariusz, wymuszając porzucenie dotychczasowych zamierzeń.

Elżbieta zmaga się z nieuleczalnym schorzeniem, żaden medyk nie potrafi postawić odpowiedniej diagnozy. Kłopoty zdrowotne dają się Walczakównie we znaki, ta ostatecznie trafia do kliniki znanego lekarza, słynącego z niekonwencjonalnych metod terapeutycznych, czy jej pomoże?

W szpitalu dziewczyna otrzymuje tajemniczą wiadomość, przynoszącą pewne rozstrzygnięcia. Jak potoczą się losy dawnej studentki? Kim jest Asystent Śmierci? Ujawnię, że jego personalia nawiązują znanej postaci z innego utworu.

Czy faktycznie będzie dobrze?

Ewidentnie ktoś tu kimś manipuluje, w dodatku w bardzo wyrafinowany sposób...

Na sali, w której przebywa bohaterka, co rusz pojawiają się nowe pacjentki o ognistych temperamentach, przez co doprowadzają Elżbietę do szewskiej pasji. Czy współlokatorki mają wobec niej szlachetne zamiary? Draco i Cień, kim są? Co się dzieje w tej placówce?

Ta niesamowita historia z potencjałem wciąga, począwszy od pierwszych stron. Czy gdyby Ela dowiedziała się, co ją czeka, zaryzykowałby pobyt w szpitalu? Pytań tej natury jest oczywiście znacznie więcej.

Ostateczna ocena:

Wprowadzenie oryginalnych postaci i wątków w sposób przemyślany jest bez wątpienia ciekawym rozwiązaniem, znacznie podnosi wartość powieści. Zakończenie zaskakujące, akacja znacznie przyspiesza, wydarzenia przybierają niespodziewany obrót.

Współpraca recenzencka

wtorek, 29 kwietnia 2025

Cena pragnień

Zdarza się Wam sięgać po książki skłaniające do refleksji nad własnym postępowaniem? O tym między innymi traktuje Ostatni płomień Mariusza Jurgiela, zaskakującego czytelnika. Niech jednak tytuł nikogo nie zwiedzie! Powiastka ta nie jest kolejnym erotykiem, ociekającym wulgarnością; fabuła utworu oscyluje wokół decyzji i wyborów moralnych.

Przechodząc do meritum: Anna  jest znudzona dotychczasowym życiem małżeńskim, usilnie poszukuje nowych bodźców. Wydaje się, że uczucie między bohaterami wygasło, trwają w tym związku wyłącznie z przyzwyczajenia. Para nie potrafi rozmawiać o wzajemnych pragnieniach i oczekiwaniach, są wobec siebie obojętni i pełni sprzeczności. Sfrustrowana i rozczarowana kobieta takim rozwojem sytuacji, postanawia wreszcie przełamać ten impas. Anna spotyka  kogoś, kto ją rozumie i nie zadaje żadnych pytań... Jednak czy cena nie będzie zbyt wysoka? Co się kryje za fasadą pozornie ułożonego życia?

Czy możemy jednoznacznie ocenić zachowanie bohaterki? Jej głębokie rozterki są nam bliskie, więc łatwo częściowo się z nią utożsamić. Nowela przybliża nam historię zwykłych ludzi, zmagających się z konfliktami wewnętrznymi, dlatego opowieść jest intrygująca.  Opowiadanie odznacza się zwięzłą formą, ale pisarz dostarcza nam solidną dawkę emocji.

Tom Ostatni płomień składa się z dwóch, niezależnych od siebie części, mocno angażujących odbiorcę.

Przebudzenie stanowi odrębną cząstkę, niemającą nic wspólnego z wcześniejszą opowieścią. Tym razem poznajemy wstrząsające losy ''zaginionej" dziewczyny, o tym, dlaczego zastosowałam cudzysłów, przekonacie się sami, sięgając po lekturę. Wszystko poszło idealnie, nikt o niczym nie miał prawa wiedzieć, ale... Po kilku latach do sprawy powraca dociekliwy policjant, ów błyskawicznie wpada na trop Magdy Mazur. Czego się dowiedział podczas intensywnego śledztwa?

Tu pojawia się kolejne pytanie pod rozwagę: ile jesteś w stanie uczynić dla bliskich, aby ich chronić?

Na końcu antologii dostajemy bonus w postaci aneksu. W uzupełnieniu tym ujęto rozmaite, także natury warsztatowej zagadnienia związane np. z wydaniem własnej książki.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Mariuszowi Jurgielowi.

____________________________________________________

Niezbędne informacje o książce:

Autor: Mariusz Jurgiel

Tytuł: Ostatni płomień

Gatunek: literatura obyczajowa

Suma stron: 60




piątek, 25 kwietnia 2025

Clausewitza polemiki o wojnie i polityce


Zapewne nazwisko to nie jest obce wszystkim tym, którzy interesują się podjętą przez Carla von Clausewitza, tematyką. Zatem obejdzie się bez przywoływania jego szczegółowego biogramu.

Dzieło Wojna i polityka składa się z ośmiu ksiąg, w nich właśnie autor wyłuszczył podstawowe kwestie. To zbiór zapatrywań pruskiego generała na wojnę i związane z nią aspekty. Carl von Clausewitz wychodził z założenia, że najsilniejszą i najskuteczniejszą formą prowadzenia działań militarnych, będzie obrona. Po każdej części pisarz dokonał podsumowania rozważań, co nadaje im porządek. 

Trzeba tu zauważyć, że znany teoretyk wojenny kilka zdań poświęca również Polsce, aczkolwiek jego stosunek do naszego kraju jest raczej negatywny. Otóż Clausewitz przychylnie wyraża się o rozbiorach Polski, które uratować miały naród przed... zapóźnieniem cywilizacyjnym (!). Znajduje uzasadnienie dla tamtych wydarzeń: Rozbiory Polski były dziełem dobroczynnym. Zostały postanowione przez los, aby ten naród, który od tysiąca lat trwa w takim stanie, raz na zawsze wyzwolić. Retoryka autora stanowiła odzwierciedlenie poglądów ówczesnych pruskich elit intelektualnych. Fryderyk II, władca Prus mówił o nadwiślańskim państwie jako: Ostatnim kraju Europy.

Carl von Clausewitz z całą mocą kontestował dążenia niepodległościowe Polaków, nie widząc w tym przyszłości. W swoich wywodach dostrzegał zagrożenie dla europejskich mocarstw w ewentualnym, odrodzonym państwie. Zresztą w dalszym ciągu nas krytykował, w liście do narzeczonej podkreślał: Naród, który w nieszczęściu jest tchórzliwy i służalczy, a gdy mu się wiedzie, jest arogancki i pewny siebie. Pisarz nie przebierał w słowach, wystawiając ostre cenzurki polskiej wsi: Szare ziemianki, wokół których kłębią się szarzy, brudni ludzie, na podobieństwo wszy na strupie. Niemniej jednak lektura książki jest interesująca.

Praca Wojna i polityka to dzieło oparte na znanym traktacie O wojnie. Co ciekawe, w 1867 roku w ówczesnej, europejskiej prasie pojawiła się wzmianka na temat Clausewitza: Jest dobrze znany, ale mało czytany.

Wnikliwa analiza jego dywagacji pozwala dostrzec wyłaniające się koncepcje:

  • wojna jako działanie polityczne i narzędzie w rękach niedojrzałych często polityków;
  • obrana strategia kluczem do osiągnięcia wyznaczonego celu;
  • wojna ma zmienny i złożony charakter.
Znani czytelnicy: z opracowaniem tym zapoznali się między innymi: Włodzimierz Lenin, George Patton, Henry Kissinger oraz Ferdynand Foch.

środa, 23 kwietnia 2025

Stara miłość nie rdzewieje?

 

 


Czy aby na pewno? Czy ta prawda znajdzie potwierdzenie na kartach powieści, Pukając do przeszłości?

Główną bohaterkę poznajemy w momencie, gdy próbuje poukładać swoje skomplikowane życie na nowo. Czy będzie to jednak możliwe? Niemniej jednak Anastazja jest kobietą przedsiębiorczą i zaradną, szybko odnajduje się w nowej rzeczywistości. Czy spodziewa się, co ją czeka, gdy któregoś dnia zostaje wezwana przed oblicze apodyktycznego i nieznoszącego sprzeciwu, ojca? Ów ma jej coś do przekazania, na łożu śmierci wyznaje córce długo skrywany sekret. Jakie będą tego konsekwencje? Jak zareaguje  dziewczyna na  te słowa? Czy ujawnienie tajemnicy wpłynie znacząco na jej życie? I kim jest Aleksander wzbudzający tyle emocji? W jaki sposób przeszłość Anastazji determinuje teraźniejszość?

Każdy z bohaterów zmaga się z czymś innym, do tego dochodzą jeszcze wydarzenia sprzed dekady...

Pisarz rewelacyjnie stopniuje napięcie, trzymając czytelnika w nieustającym napięciu. W tej opowieści jest wszystko: emocje, intrygi, kłamstwa, manipulacja. Poza tym sporo się  dzieje, wydarzenia zaczynają przybierać nieoczekiwany obrót. Dużo tu też znajdzie czytelnik elementów niedopowiedzenia...

Daniel Adam Kuśmierkowski wprowadził do fabuły wątek eutanazji, można oczywiście dyskutować nad dylematami etycznymi pojawiającym się w tej kwestii. Autor zastosował retrospekcję, pozwalającą lepiej zrozumieć tę historię. Trzeba być jednak uważnym, aby się nie pogubić, zasadniczo jednak całość na plus.

Czy dziewczyna poradzi sobie z targającymi nią emocjami?

Fabuła opowieści jest wiarygodna, życiem naznaczona, nie brakuje tu przewrotnych postaci, gotowych na wszystko, aby osiągnąć zamierzony cel.

Historia tutaj ukazana  niesie ze sobą walor filozoficzno-psychologiczny, ponieważ autor zachęca czytelnika do zadawania mnóstwa pytań: Czy każdy zasługuje na drugą szansę? Kim jesteśmy w obliczu majestatu śmierci? Czy człowiek może się zmienić, po wyciągnięciu odpowiednich wniosków z popełnionych błędów? Jakie jest nasze przeznaczenie? Co zrobimy, gdy odkryjemy prawdę o tym, że najbliżsi nas oszukują?

Za przekazanie mi egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu NowoCzesne

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Niezbędne informacje o książce:

Autor: Daniel Adam Kuśmierkowski

Tytuł: Pukając do przeszłości

Gatunek: literatura obyczajowa

Wydawnictwo: NowoCzesne

Suma stron: 226


poniedziałek, 21 kwietnia 2025

W poszukiwaniu odpowiedzi na pytania egzystencjalne


Preferujecie poezję? Jak często wybieracie tę formę? Ja ostatnio bardzo sięgam po antologię wierszy, znanych i mniej znanych. Tym razem w omawianej publikacji odnajdziemy przestrogi przed libertyńskimi zapędami:/W promocji po sezonowy sukces poławiacze złudzeń [...] /połykają codzienność haustem kolorowych snów.

Hedonizm przynosi zgubę człowiekowi: /Wciąż stukają/domykają kieszeń pełną monet lepszego życia.

Z podmiotem lirycznym trudno się nie zgodzić, choćby ze względu na wspólną hierarchię wartości. Tylko od nas zależy czy przyjmiemy bądź też odrzucimy określony system moralny, pozornie atrakcyjną ofertę współczesnego świata tak bardzo nas nęcącego: / Stukają po raz kolejny/nie do tych bram i kamieni/ blichtrem świecidełek kołaczą/mamieni błyskotkami obietnic, promocją na sukces.

Problematyka podejmowana przez poetkę oscyluje wokół spraw doczesnych.        

Małgorzata Szweda- Czerwińska nie ustawia się z pozycji autorytetu moralnego, mającego monopol na rację. Raczej jest dobrym duchem, przewodnikiem po świecie wyjałowionym z głębszych wartości. Autorka zachęca nas do podjęcia namysłu nad własnym postępowaniem, ostrzega przed podejmowaniem pochopnych decyzji: /W których okolicznościach wydarza się słuszność/rozjuszona galopem emocji/dokonanych faktów/upadek wynaturza przekonania.

Podmiot liryczny prowadzi wewnętrzne rozważania, zastanawia się, czy prawda ma zawsze moc oczyszczającą, wyzwalającą z kagańców ograniczeń i ułomności? Pytań jest więcej: /Jeżeli prawda wyzwala, dlaczego w nas wciąż rodzi się przepaść/odurzeni rutyną, przegryzamy codzienność do banału/ w pigułkach cierpliwości uczę się docierać do ciebie/którą blizną naznaczyłaś sumienie.

Kolejną sprawą pozostaje pytanie, czy zawsze mamy wybór? Małgorzata Szweda-Czerwińska skutecznie rozwiewa złudzenia: /Przyzwyczajeni do myśli, że skazano nas na wybór, który nigdy do końca nie wybiela sumienia.

Narrator przyznaje nam prawo do popełniania błędów i wyciągania z nich odpowiednich nauk: /Dziejemy się przyczyną w scenopisie życia/wyplatając przeznaczenie.

Zbiór wierszy Między ustami nie jest obszerny, ale za to treściwy,  kopalnia unikatowego spojrzenia na wszystko to, co nas otacza. Na ponad czterdziestu stronach ujęto istotę rzeczy. Zatem publikacja będzie znakomitym przewodnikiem etycznym po współczesnym świecie.

Za przekazanie mi egzemplarza do recenzji dziękuję autorce.

Wiele napisano i powiedziano o niebagatelnym wpływie lektur na rozwój emocjonalny, intelektualny i moralny najmłodszych; tutaj psychologowie...