piątek, 25 września 2020

Bolączki krajów Ameryki Łacińskiej

Francisco Goldman, Sztuka politycznego morderstwa, czyli kto zabił biskupa?

Reportaż odsłaniający kulisy zabójstwa biskupa Juana Gererdi, założyciela i dyrektora Gwatemalskiego Archidiecezjalanego Biura Praw Człowieka (ODHA). Duchowny został dotkliwie pobity, gdy wracał z domu rodzinnego. W wyniku ciężkich obrażeń zmarł. Co się wydarzyło 26 kwietnia 1998 roku w garażu przy plebanii kościoła św. Sebastiana w centrum miasta Gwatemala?

Śledztwo w sprawie śmierci biskupa prowadził specjalny zespół, w którego skład weszli młodzi świeccy mężczyźni zwani Los Intocables, Nietykalnymi. Przez dziewięć lat Francisco Goldman śledził ich starania o wykrycie sprawców i doprowadzenie ich przed oblicze sprawiedliwości.

Zasadnicze pytania brzmią, komu przeszkadzał zaangażowany biskup, miłujący prawdę, uczciwość i będący zakochany  w wolności? Czyim  zagroził interesom? Wszystko wskazuje na to, że Juan Gererdi został uciszony. To ni spekulacja, ponieważ kilka dni wcześniej, bohater przedstawił opinii publicznej raport z 30-letniej wojny domowej, której liczba wynosiła 200 tysięcy. Oskarżono w nim wojsko i organizacje paramilitarne. Wspomniany dokument nosił tytuł Nigdy Więcej i ujawniał brutalizację życia społecznego i politycznego. Mówimy o latach 60 XX wieku. Był to czas junty wojskowej.

[Autor] Rozmawiał  z wieloma związanymi ze sprawą osobami, do których nie udało się dotrzeć żadnemu innemu reporterowi.

Utrapieniem Gwatemali, jak zresztą innych państw tej części świata były i są problemy wewnętrzne: ucisk społeczeństwa, dyktatura, nierówności i dysproporcje w dochodach.

Sztuka politycznego morderstwa to rewelacyjne kompendium odkrywające przed nami karty z dziejów współczesnej Gwatemali. Mamy doskonale zarysowane tło społeczne, polityczne, kontekst historyczny. Ale też przeraża skala powiązań, układów i bezprawia. Dziennikarz analizuje liczne zależności, bywa dosadny i brutalnie szczery.

Książka ukazała się w 2011 roku pod auspicjami wydawnictwa Czarne i liczy 432 strony.

Ocena jak najbardziej zasłużona: 5/5.

Polecam:)