środa, 6 października 2021

Skazana na samotność

Ewa Ornacka, Skazana. Więzienie. Sędzia nie ma prawa tu trafić.

Autorka niniejszej publikacji to doświadczona publicystka śledcza, jako jedyna w historii polskiego dziennikarstwa, została objęta ochroną CBŚ.

Jak to się stało, że prawniczka, dawniej sędzia i adwokat trafia do świata, który znała jedynie z praktyki zawodowej? Pani Ewa Ornacka przypomina dzieje skazania Beaty Krygier (jest narratorem naszej opowieści), mającej dopuszczać się przestępstw finansowych. Pierwowzór Alicji Mazur z serialu Skazana. Czy kobieta odnajdzie się w otoczeniu innych osadzonych?


Zakład Karny numer 1  dla kobiet w Grudziądzu jest jednostką penitencjarną o zaostrzonym rygorze. Jego ''lokatorkami" są dzieciobójczynie, aferzystki z pierwszych stron gazet, m.in. Katarzyna W. (mama Madzi z Sosnowca) czy Katarzyna P. (ta od Amber Gold). Bohaterka reportażu wspomina, jaki los czeka osobę mordującą dziecko, tłumaczy, że zaufała niewłaściwym osobom.

Kim są księżniczki na zamku? Czym są ''dźwięki''? Albo świński transport? Na czym polega efekt tzw. aureoli? 

W treść wkrada się monotonia, mimo że wszystkie zaprezentowane historie szokują. 

Na temat dotkliwości izolacji powstało wiele prac naukowych; sprzyja agresji i formowaniu się tzw. drugiego życia (podkultury więziennej). Obowiązek dostosowania się do obowiązujących warunków, deprywacja kluczowych potrzeb, ograniczone kontakty z najbliższymi. Więzienie to miejsce, gdzie walczy się o przetrwanie. Znaczna część ludzi trafia tam z własnej winy, ich poziom zdemoralizowania jest zróżnicowany. O wszystkich konsekwencjach psychologicznych mówi Beata Krygier. Kobiety bywają bardziej przewrotne, potrafią zręcznie manipulować. Była sędzia przypomina historię pewnego wychowawcy pomówionego przez osadzoną. Ta historia to nie fikcja, to nasza rzeczywistość.

W publikacji zamieszczono też fragmenty tekstów prasowych o sprawach bohaterek Skazanej.

Kończąc temat, w tym miejscu przywołam znanego psychologa, autora eksperymentu Efekt Lucyfera, Philipa Zimbardo: Więzienie może deprawować ludzi, rozbudzając najgorsze skłonności ludzkiej natury. Więzienia w większym stopniu rodzą przemoc, niż przyczyniają się do konstruktywnej resocjalizacji.