piątek, 1 maja 2020

Batalia o trzeźwość- ku przestrodze na majówkę

Marek Koprowski, Spowiedź praktykującego alkoholika

Zbiór felietonów zmarłego w 2009 roku dziennikarza, poety, krytyka literackiego, publikowanych w tygodniku ,,Angora''. Rozważania stanowią zapis walki inteligentnego i wrażliwego człowieka z uzależnieniem.


Autor nikogo nie obwinia o swoje problemy ( co nie jest częste u osób uzależnionych), wręcz przeciwnie, jest wobec siebie krytyczny i zdystansowany. W sposób obiektywny ukazuje proces wychodzenia z nałogu. Pisze o samotności, izolacji, ostracyzmie społecznym. Wspomina o nagradzaniu siebie za sukcesy i zrekompensowaniu porażek.

To co najbardziej boli alkoholika, to nie szarpiący głowę i resztę ciała kac, a przejmująca, dotkliwa samotność ludzi zapędzonych przez nałóg do narożnika*.

Otrzymujemy prawdziwe spojrzenie na potyczki i zmagania z alkoholizmem.Widzimy też skutki, jakie przynosi.

Samotność alkoholika, to samotność chorego, którego nikt nie rozumie. Bo jak zrozumieć, że człowiek często wrażliwy, uzdolniony, mądry, rujnuje swoje życie, niszczy, zatraca siebie**.

No właśnie, przecież uzależnienia nie dotyczą wyłącznie osób z nizin społecznych. Problem ten dotyka też ludzi o wysokim statusie społecznym i materialnym. Nie wybiera płci ani wieku.

Marek Koprowski podsumowuje, nazywając rzeczy po imieniu: tak bardzo chce się żyć, że chyba jednym piwkiem można uczcić ten stan szczęśliwości. I zapominam o tym, czym nam alkoholikom nigdy zapomnieć nie wolno: że dla mnie jedno piwo ( jeden kieliszek, jeden łyk), to za dużo, a tysiąc za mało.

Książka ukazała się w 2010 roku, ale nadal pozostaje aktualna. Czytajcie, ku przestrodze.

Ocena: 5/5

2 komentarze:

Biblioteka Feniksa pisze...

Bardzo ciekawa pozycja, poruszająca ważny problem w oryginalny sposób. Genialna pozycja i jak najbardziej aktualna.

Pozdrawiam,
Biblioteka Feniksa

LadyMakbet33 pisze...


To prawda. Problem alkoholizmu jest złożony i nie dotyczy tylko mężczyzn.Pozdrawiam:)