czwartek, 28 stycznia 2021

Mróz znów nie zachwyca...

 ...Przynajmniej mnie.

Halny to szósta część cyklu o komisarzu Wiktorze Forście i pani prokurator Dominice Wadryś- Hansen. Z tymi bohaterami nie miałam jeszcze do czynienia, ale wydaje mi się, że niewiele straciłam. Bowiem książki tego pisarza są jak Moda na sukces, tasiemiec niemający końca:😜

Góry nie zaznały krwi przez niemal trzy lata. Panujący w nich spokój trwał, od kiedy Wiktor Forst ujął mordercę nazywanego Bestią z Giewontu- i nic nie wskazywało na to, by sytuacja miała się zmienić.

 


Fabuła bywa interesująca, zdarza się, że nie można oderwać się od lektury. Niestety, często wieje nudą, zwłaszcza na początku. Jestem zdania, że autora zdecydowanie stać na więcej. W każdym razie, postanowiłam odpocząć od jego twórczości.

Koszmar  nadszedł wraz z halnym. Dominika Wadryś-Hansen została wezwana do Zakopanego, gdy tuż przed wejściem do kaplicy na Wiktorówkach odnaleziono makabrycznie zamordowaną kobietę. Ciało rozcięto, wnętrzności wywleczono, a w ustach ofiary umieszczono monetę łudząco przypominającą te, którymi posługiwał się seryjny zabójca lata temu.

Akcja rozgrywa się głównie w Zakopanem, ale też w Krakowie. Remigiusz Mróz szczególnie upodobał sobie Nową Hutę- Wzgórza Krzesławickie. I w istocie Osiedle Na Stoku ( zwane popularnie ''Stokami") nie cieszy się renomą. Okolica dość ponura i nieco zaniedbana. Ale już ulice wcześniejsze np. Jagiełły, mają swój urok.

Poszlaki prowadzą donikąd, odpowiedzi jednak zdaje się mieć osadzony w więzieniu Iwo Eliasz. Deklaruje, że zamierza się nimi podzielić-ale tylko z jednym człowiekiem. Człowiekiem, który zniknął.

Przez karty thrillera przewijają się osoby dobrze nam znane: Kordian Oryński, Joanna Chyłka.

Kim jest nowa Bestia z Giewontu? 

Ocena: 2/5

3 komentarze:

Jardian pisze...

Nie czytałem nic z Autora (chyba - bo pamięć jest ulotna). Po tę publikację raczej nie sięgnę, chociaż okolice dość znane. Pozdrawiam po popołudniowych zakupach Lady Makbet :)

LadyMakbet33 pisze...

Dobre książki zostają w pamięci. Również pozdrawiam:)

Luiza pisze...

Uważam, że w porównaniu z wieloma autorami, których książki ukazują się w XXI wieku - R. Mróz pisze bardzo dobrze :) Ale sięgam rzadko, "głód fabuły" wolę zaspokajać klasyką.