Seymour M. Hersh, Ciemna strona Waszyngtonu.
Autor postanowił zmierzyć się z legendą mojego ulubionego,35 prezydenta USA i parafrazując Wojciecha Młynarskiego, czyni to udatnie. Dziennikarz nie należy do stronników tego polityka, ale też nie możemy powiedzieć, że jest jego zagorzałym przeciwnikiem. Poznajemy dwa oblicza tego samego człowieka.
Głośna i kontrowersyjna książka znanego amerykańskiego reportera, laureata Nagrody Pulitzera, rozprawiająca się z mitem Johna F. Kennedy' ego i jego prezydentury.
J.F.K. zaliczał się do tych osób, którzy myślą, że mogą wszystko. Ponadto: (...) Był przekonany, że świat należy do niego. Zdobył nominację, potem wygrał wybory. Wydawało mu się, że sprawy będą przybierały obrót z jego oczekiwaniami, więc po prostu po raz kolejny rzucił kości.
Nie od dziś wiadomo, iż członkowie tego rodu byli pyszni i przekonani o własnej wyjątkowości i nieomylności. Niestety, zbyt wybujałe ego przynosiło niekiedy tragiczne reperkusje. Prezydent uosabiał wszystko to, co było pożądane: wykształcenie, inteligencja, poczucie humoru, dobre pochodzenie. W dodatku miał równie światłą, rezolutną i piękną żonę. Nie wspomnę o nieobyczajnych występkach mężczyzny, który czuł się jak młody bóg.
Śmierć przyszła za wcześnie.
Obiektywnie stwierdzam, że Seymour M. Hersh wykonał kawał dobrej roboty. Rozważania zawierają solidną ilość przypisów i potężną bibliografię. Autor przeprowadził porządną kwerendę, dotarł do niepublikowanych materiałów. Pisze o najważniejszych problemach występujących w latach 60: inwazja w Zatoce Świń, próby wyeliminowania Comandante, kryzys kubański. Sporo miejsca zajmują wątki prywatne: liczne romanse Kennedy'ego.
Autor odbrązawia postać zamordowanego prezydenta. Przedstawia Johna F. Kennedy' ego, jakiego nie znaliśmy. Swoje tezy dokumentuje rozmowami i wywiadami przeprowadzonymi z byłymi urzędnikami Białego Domu, a także przyjaciółmi i znajomymi JFK.
Widzimy człowieka lojalnego wobec własnego brata, ale też impulsywnego, aroganckiego, nie potrafiącego (nie chcącego?) słuchać ekspertów.
Polecam.
Ocena:5/5/
2 komentarze:
Czytałem tę książkę jakiś czas temu. Nie pamiętam tylko, czy zamieściłem recenzję u siebie na blogu. Fakt, jest bardzo dobra. I dobra biografia - zawsze w cenie. Pozdrawiam Lady Makbet :)
Widać, że zaciekawiła Cię ta książka. Dla mnie jednak nie te klimaty :)
Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz