piątek, 21 lutego 2025

O przekraczaniu granic

Współpraca recenzencka

Przyszłość, rok 2077 i lata następne, ośrodek naukowy, kontrowersyjne badania.... Brzmi intrygująco? To wszystko znajdziesz w najnowszym thrillerze psychologicznym Anny S. Cichosz Akademia Psychopatów. Uwaga: czytasz na własną odpowiedzialność.

Wśród uczestników badań naukowych znajduje się Raisa, która po opuszczeniu placówki staje się zupełnie inną osobą. Zresztą bohaterka od samego początku nie wzbudza naszej sympatii, gdyż jest mocno odpychająca. Kobieta stanowi uosobienie wszelkiego zła: bywa przewrotna, nie wie, co to moralność. Raisa nie odczuwa absolutnie żadnych emocji, znakomicie została wyszkolona w swojej profesji. Zręczna manipulantka szybko osiąga swoje cele, osacza zakochanych w niej mężczyzn.

Manipulacja, której wielu ulega,  poważne zaburzenia osobowości, każde spotkanie z bohaterką to ryzyko....

Zatem, kim więc jest psychopata? Według definicji przyjętej przez medyków psychopata to osoba niedostosowana społecznie, pozbawiona empatii i odpowiedzialności za swoje czyny. Taka jednostka żeruje na uczuciach innych, odczuwa radość z powodu wyrządzonych krzywd.

Siłą psychopaty jest systematyczność. Wdziera się do umysłu cierpliwie, drobnymi kroczkami. Nie robi rewolucji, tylko cichaczem zasiewa maleńkie ziarenka myśli, których nie spostrzeżesz, póki nie wyrosną z nich destrukcyjne myśli i przekonania.

Dlatego też są to często najbliższe nam osoby; zagadnienie jest złożone i początkowo trudne do uchwycenia.  Po skończonej lekturze w głowach wielu czytelników może zapalić się czerwona, ostrzegawcza lampka.

Autorce udało się stworzyć pogłębiony portret psychologiczny wszystkich postaci.

Bez wątpienia Anna S. Cichosz miała ciekawy i ważny pomysł na tę opowieść, każdy z rozdziałów okraszony został cytatem z literatury przedmiotu na temat tego schorzenia. Tematyka podjęta przez pisarkę prowokuje odbiorców do zadawania istotnych pytań.

Czy w każdym można rozbudzić przerażające instynkty? Do czego prowadzą chore, nieuzasadnione eksperymenty? Czy każdy z nas ma w sobie pierwiastek zła?

Akademia psychopatów jest dopiero pierwszym tomem, o historii tej jakże trudno zapomnieć. Autorce gratuluję świeżości koncepcji i inwencji twórczej, to jest to! Gorąco dziękuję za przekazanie mi egzemplarza do recenzji i pobudzenia do namysłu nad rozmaitymi sprawami.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

Garść praktycznych informacji:

Autor: Anna S. Cichosz

Tytuł: Akademia Psychopatów

Gatunek: thriller psychologiczny

Suma stron: 328

Wydawnictwo: Strefa Cichosza






poniedziałek, 17 lutego 2025

Bolesne wspomnienia powracają

Współpraca recenzencka

I to za sprawą  korespondencji...

Od dramatycznych wydarzeń minęło kilka lat, Irena Szarada wciąż pozostaje energiczną i przedsiębiorczą wdową, z powodzeniem zarządzającą własnym ośrodkiem wczasowym. Pensjonat znajduje się w atrakcyjnej, malowniczej miejscowości. Co roku przyciąga lojalnych, stałych lokatorów. Czy faktycznie jednak wszyscy dobrze życzą kobiecie?

Kiedy przeszłość  nie pozwala o sobie zapomnieć...

Od pewnego czasu Irenie sen z powiek spędza  nurtująca ją sprawa: otóż od niedawna otrzymuje tajemnicze listy z pogróżkami. Kim jest nadawca, dlaczego prześladuje Szaradę? Z jakiego powodu próbuje ją zniszczyć?

Gospodyni jest roztrzęsiona zaistniałymi wydarzeniami, kto tak bardzo ją nienawidzi? Nietypowe zachowanie właścicielki pensjonatu zwraca uwagę gości. Czy wśród nich jest tajemniczy autor listów, może jest to ktoś, kto po kim się tego zupełnie nie spodziewamy? Czy Irena może komuś zawierzyć swój kłopot? Czy zawsze i wszystkim można zaufać?

Fabuła powieści Listy  z jeziora utrzymana została w konwencji starych, dobrych kryminałów.

Czego zatem może spodziewać się czytelnik?

Mamy tu mnóstwo wątków, tropów, nieoczywistych rozwiązań. Mnogość postaci pojawiających się na kartach utworu, zdecydowanie podnosi jego temperaturę. Napięcie rośnie wraz z każdą nową, pojawiającą się osobą. Nie brakuje tu również akcentów humorystycznych:

-Ja nie jestem ambitna według szefowej?-oburzyła się dziewczyna

-Naukowo nie, raczej majątkowo.

Co więcej?

Listy z jeziora to życiowa opowieść o trudnych, codziennych wyborach, walce o prawdę i sprawiedliwość. Perypetie Ireny Szarady i innych wciągają od samego początku. 

Historia z morałem...

Lektura książki dobitnie pokazuje, jak szybko przychodzi nam osądzanie, stygmatyzowanie innych ludzi, mało o nich wiedząc. Często wydajemy pochopne wyroki, nie zdając sobie sprawy z tego, co dany człowiek czuje, przeżywa, jakie są jego emocje. Łatwo jest zaszczuć i zniszczyć. Prawda zawsze się obroni, choć nie wszyscy są na nią gotowi.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Pani Agnieszce Korol.




czwartek, 13 lutego 2025

Zarządzanie własnymi środkami

 Współpraca recenzencka

Ta cenna i niezwykle pożądana umiejętność, zwłaszcza w dobie galopującej inflacji, będącej wypadkową różnych okoliczności, pozwoli uniknąć wielu pułapek. Wiadomo, że zjawisko to ma charakter destrukcyjny, gdyż rujnuje i tak nadszarpnięty często budżet domowy.

Jak mądrze wydawać pieniądze i rozsądnie je inwestować, żeby nie stracić? Jak planować wydatki w sposób racjonalny? Na czym polega przemyślana strategia inwestowania?

Tego wszystkiego i wiele więcej dowiesz się z lektury ważnego poradnika (jakże wyróżniającego się zawartością na tle innych) Władca Finansów Michała Mikołajczyka.

Warto to wiedzieć...

  • Testament i dziedziczenie: jak to wygląda w praktyce?
  • Dlaczego należy wcześniej uporządkować ziemskie sprawy?
  • W jaki sposób sporządzić taki dokument, aby spełniał wymogi formalne?
Twórca bloga Finansowa przygoda podpowiada też, czym jest zachowek i komu przysługuje? Autor podejmuje kwestię nieformalnych związków i odpowiada na pytania o sytuację prawną takich osób.

Publikacja podzielona jest tematycznie, podsumowanie porządkuje wszystkie zagadnienia.

Z innych, przydatnych informacji do zastosowania w praktyce....

Michał Mikołajczyk w przystępny sposób oprowadza czytelnika, po wydawałoby się, że po zawiłościach prawnych. Charakteryzuje ulgi odciążające portfele Polaków.

Zatem drogi czytelniku, bądź świadomy znaj swoje prawa i powinności. Z tego obszernego opracowania dowiesz się, kiedy przysługuje ci ulga na dzieci i inne jej rodzaje, np. ulga rehabilitacyjna. W tej tematyce musiała pojawić się również kwestia darowizny i zasad jej przekazywania.

Absolwent finansów i rachunkowości zaleca zachowanie schludności w dokumentacji (tzw. dyskietka), co w razie nieprzewidzianych sytuacji, ułatwi znalezienie potrzebnych nam materiałów.

Do książki załączono suplement stanowiący zwieńczenie dotychczasowych rozważań, ale nie tylko. Michał Mikołajczyk uzupełnia to o wiedzę na temat potencjalnego zakupu mieszkania i kredytu hipotecznego.

Jakie są jeszcze zalety poradnika Władca Finansów? 
Niewątpliwe interesująca, nieszablonowa grafika z pogranicza fantastyki przyciąga wzrok i wzbudza nasze zaciekawienie. Wszystkie zawarte tu rady są pozbawione ekonomicznego żargonu, to też istotne.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Autorowi, cóż to była za wyprawa!







poniedziałek, 10 lutego 2025

Inna historia? Niekoniecznie

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

O II wojnie światowej napisano i powiedziano już wiele. Literatury w tym zakresie mamy mnóstwo, nie wyłączając prób ujęcia życiorysów niemieckich i sowieckich dyktatorów. Równie bogata pod tym względem jest kinematografia europejska czy światowa.

Recenzowana synteza jest nieco wyróżniającą się na dotychczasowym tle, ukazuje ten wyniszczający konflikt z innej perspektywy. Osią opowieści są wprawdzie wydarzenia związane z drugą wojną światową, tyle że autor prezentuje węższą tematykę. Czy jest to optyka lepsza, pełniejsza? 

Marco Pizzuti przyjął określoną formułę swoich rozważań na zasadzie ,,tego jeszcze nie wiedzieliście'': paskudne skłonności kanclerza III Rzeszy i jego grafomańska wykładnia dziejów. To w Mein Kampf Adolf Hitler streścił całą swoją rasistowską politykę. Włoch porusza owe zagadnienia, nadając im bulwarowy ton. Czy kwestie te wnoszą coś nowego? Nie.

Na książkę II wojna światowa. Inna historia składa się osiem esejów, których wartość merytoryczna pozostaje dyskusyjna. Rozważania są nierówne, za dużo tu teorii spiskowych. Rzetelność naukowa autora pozostawia wiele do życzenia. Poza tym publikacja ma jeszcze sporo innych mankamentów: szkodliwe nadinterpretacje, pomyłki faktograficzne, wynikające również z przekładu. Oczywiście, Giuseppe Flavio to nikt inny, jak Józef Flawiusz, autor Wojny żydowskiej.

Można  tu znaleźć błędy rzeczowe: w 1937 roku (od 28 maja) premierem Wielkiej Brytanii był Neville Chamberlain, a nie, jak błędnie podaje Pizzuti, Winston Churchill.

Zaskakuje brak komentarza od tłumacza, co w tego rodzaju opracowaniach jest normą. Wiele rzeczy jednak objaśniono w bibliografii końcowej. Przypisy po każdym z rozdziałów wypełniają znaczną część książki.

Marco Pizzuti kreśli rozmaite scenariusze, niekiedy wręcz nieprawdopodobne. Zawartość merytoryczna przypomina nieco wynurzenia Bogusława Wołoszańskiego: znikome konkrety podlane sosem sensacji. Być może ten lekki sposób prowadzenia narracji przypadnie innym czytelnikom do gustu.

Pisarz doszukuje się u Żydów pochodzenia chazarskiego, utrzymuje, że ci wywodzą się ze średniowiecznego, koczowniczego plemienia Chazarów. Zapomniał o podstawowych faktach: Chazarowie stanowili mozaikę religijną, nie byli jedynie wyznawcami judaizmu.

Nie jest to do końca zła książka, poruszone w niej zagadnienia wymagają głębszego zbadania i solidnej kwerendy. Najciekawszy jest ostatni rozdział, tutaj pojawia się zasłużona krytyka aliantów: zniszczenie Drezna, zbrodnie wojenne dokonywane na ludności cywilnej. I wiele, wiele więcej.



środa, 5 lutego 2025

Kustosz żywego słowa: takiego głosu się nie zapomina....

Współpraca recenzencka

Poznajcie więc Ksawerego Jasieńskiego, człowieka niezwykłego i reprezentanta starej, dobrej i zapomnianej dziś szkoły dykcji. A szkoda. Książka Ten głos piórem Marty Kawalec podsumowuje całokształt działalności lektora i spikera o ogromnej kindersztubie, nienagannych manierach, stanowiące dziś niekiedy relikt przeszłości. Autorka pisze przy tym o cnotach rzadko obecnie spotykanych u prezenterów telewizyjnych i radiowych.

Pyszna to lektura, co jest niezaprzeczalną zasługą bohatera tej opowieści, jak i publicystki, przybliżającej nam jego sylwetkę. Nietypowy jest fakt, iż biografia powstała za życia Ksawerego Jasieńskiego, przed czym zainteresowany się bronił. Jednocześnie ujmuje prawdziwą powściągliwością i skromnością:

Będą się ludzie śmiać, że jeszcze żyje, a już książki o nim piszą.

Na potrzeby recenzowanej publikacji, niektóre wątki zostały zbeletryzowane, co nie wpływa znacząco na  ogólny odbiór.

Ksawery Jasieński lektor, który ujął słuchaczy aksamitną barwą głosu.

Rozmówca Marty Kawalec ma bogate doświadczenie w swojej dziedzinie, z pewnością więc mógłby udzielić wielu nauk młodym adeptom dziennikarstwa. W końcu ''książę lektorów" jest tylko jeden, a poza tym purysta językowy, dbający o płynną, czystą narrację w przekazywaniu treści. Zapamiętany dzięki elokwencji i wysokiej kulturze osobistej.

Co wiemy na temat ''kustosza żywego słowa"?

Słynny lektor przyszedł na świat w rodzinie o dobrych tradycjach, wychowywany w nieustannym szacunku dla drugiego człowieka. Z wykształcenia ekonomista... Jak to się stało, że Ksawery został spikerem radiowym? Otóż absolwent ekonomii SGPiS trafił w szeregi Polskiego Radia dzięki wygranemu konkursowi.

Wielu Polaków zna głos Jasieńskiego z popularnej w owym czasie ''Polskiej Kroniki Filmowej" bądź też z filmów dokumentalnych, przyrodniczych. Jego głos można było usłyszeć w warszawskim metrze.

Ksawery Jasieński należał do aktywnych działaczy ''Solidarności'': kolportował prasę, książki z drugiego obiektu. W stanie wojennym odsunięty  od pracy na pół roku. Przynależności do związku wielu nie mogło mu wybaczyć...

Na kartach tej wyjątkowej publikacji wspominają go m.in. Tadeusz Sznuk. Krystyna Czubówna.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Arkady.


=================================================================

Informacje o biografii:

Tytuł: Ten głos. Biografia Ksawerego Jasieńskiego

Autor: Marta Kawalec

Gatunek: biografia

Wydawnictwo: Arkady

Suma stron: 350

poniedziałek, 3 lutego 2025

Dar pozostający obciążeniem

 Współpraca recenzencka

Zastanawialiście się kiedyś nad tym, co by było, gdybyście zostali obdarzeni niezwykłymi właściwościami? Czy dążylibyście do tego, aby zmienić świat na lepsze?

Nie wszyscy potrafili zaakceptować myśli, że ktoś, kto z pozoru jest taki sam jak wszyscy, dysponuje zdolnościami, w które trudno uwierzyć, bo to wbrew religii i normom społecznym.

Lena jest barwną osobowością, uzdolnioną manualnie. To nie wszystko: ma jeszcze coś, czego  nie mają inni. Co zrobi z tą unikatową umiejętnością? Czy ten dar okaże się błogosławieństwem, czy przekleństwem?

Bohaterka należy też do osób empatycznych, wrażliwych, potrafi w mig odczytać ludzkie emocje. Nie zawsze zdrowe i zgodne z prawem. Dziewczyna postanawia wykorzystać swoje niepowtarzalne predyspozycje w szczytnym celu, pomagając innym. Czy zawsze i każdemu można pomóc?

Któregoś dnia Lena poznaje tajemniczego mężczyznę zmagającego się z własnymi demonami. Ów nie zdaje sobie sprawy, że ta przewidziała jego zamiary... Czy los Krzysztofa jest już przesądzony? Czy nadejdzie katharsis? Przekonajcie się sami, sięgając po Jasnowidzkę, która ogrzeje Was w długie, zimowe wieczory.

Autorka stworzyła nieszablonową historię, pozostawiając czytelnikom pole do domysłów, niczego jednak nie narzucając.

Bez wątpienia fabuła książki prowokuje do dyskusji na wiele tematów. Czym jest sprawiedliwość? Czy zawsze i każdy może ją wymierzać? Czy mamy prawo decydować o cudzym życiu, nawet jeśli zachodzą ku temu uzasadnione przesłanki? Te i inne wątpliwości pojawiają się na kartach  Jasnowidzki, co czyni ją nieprzeciętną. Plus za poruszanie trudnych, bolesnych tematów, jakże aktualnych i ważnych społecznie.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Autorce, Pani Karolinie Sokołowskiej.

=============================================================

Przydatne dane o książce

Tytuł: Jasnowidzka

Autor: Karolina Sokołowska

Gatunek: literatura piękna

Wydawnictwo: Seqoja



wtorek, 28 stycznia 2025

Degrengolada moralna ludzi służb w powieści Adama Molendy

Współpraca barterowa

 Już sama okładka książki Ten zielony strach jest wystarczająco wymowna, podpowiada, czego możemy spodziewać się w środku. Podboje miłosne, wręcz rozpusta, perypetie zawodowe i prywatne oficerów.

Historia opowiedziana przez autora zawiera w sobie elementy satyry, farsy w odniesieniu do ówczesnych służb. Fabuła oscyluje również wokół zwyczajnych, ludzkich wyborów, decyzji i ich konsekwencji. Dzięki zwartej akcji czytelnik przenosi się w czasie do 1981 roku, obfitującego w wiele wydarzeń, co znalazło odzwierciedlenie w treści. Starsi czytelnicy znają owe problemy zapewne z własnych doświadczeń, gdyż  ze względów metrykalnych znam ten czas wyłącznie z literatury przedmiotu.

Adam Molenda dobrze odtwarza atmosferę czasów słusznie minionych: komunistyczne służby targane rozmaitymi patologiami (alkoholizm, serwilizm wobec Sowietów, służalczość, ślepe wykonywanie rozkazów). Absurdy PRL w pigułce.

Treść zawiera wprawdzie multum wulgaryzmów, ale o tym jesteśmy uprzedzeni. Dialogi ilustrują realia tamtej epoki: wynaturzenia dygnitarzy i im podległych. Tutaj demoralizacja wojskowych systematycznie postępuje.

Co możemy powiedzieć o bohaterach Tego zielonego strachu? Jako że wydarzenia rozgrywają się w latach 80. ubiegłego wieku, nie bez cienia ironii i sarkazmu, wygłaszane są popularne sądy. Najciekawszą w moim odczuciu postacią jest Piotr, który chyba jako jeden z niewielu rozumie, o co w tym wszystkim chodzi.  Podchorąży nie podąża ślepo za wytycznymi, ale jego poglądy są zbieżne z kursantami Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu- Leninizmu. W tej scenerii każdy ma coś za ''uszami", każdy próbuje coś ugrać. Alkohol leje się strumieniami, przez gabinety  generałów przewijają się tabuny kobiet. Niektórzy bohaterowie są wyraźnie odpychający, trudno się z nimi utożsamić.

Czy mam jakieś zastrzeżenia? W zasadzie nie, ale przeszkadzało mi to, że wszyscy tutaj mówią jednym głosem, nie rozstrzygam czy słusznym. Mimo że pisarz przedstawia różne punkty widzenia, to zabrakło jakiegoś silniejszego kontrastu, coś, co jednak zrównoważyłoby całość.

Ocena: 4/5

Autorowi składam podziękowania za przekazanie mi egzemplarza do recenzji.

=============================================================

Informacje o książce:

Tytuł: Ten zielony strach

Autor: Adam Molenda

Gatunek: powieść

Wydawnictwo: Akronim

Suma stron: 585.






Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Ta znana, łacińska zasada etyczna, której autorstwo przypisuje się Hipokratesowi...