Dziś rzecz o reportażu Tomasza Kwaśniewskiego, W co wierzą Polacy. Śledztwo w sprawie wróżek, jasnowidzów, szeptuch.
Czy wiecie, że znaczna część z nas wciąż wierzy w gusła i zabobony? Przynajmniej tak wynika z tej książki. Dane zdumiewają, zważywszy na to, iż żyjemy w samym środku Europy, społeczeństwo jest coraz lepiej wykształcone. Zaskakuje fakt, że z usług kabalarek korzystają ludzie z tytułami naukowymi, a motywy takiego postępowania są nieracjonalne. Kto jak kto, ale poważana pani profesor?
Co siódmy Polak odwiedził wróżkę, ponad połowa czyta horoskopy, a jeden na sześciu jest przywiązany do magicznego amuletu.
Dziennikarz podąża śladami magów, przemierza gabinety parających się wróżbiarstwem. Spotykamy jasnowidzów, wszelkich łowców duchów, egzorcystów i znachorów. Kwaśniewski uczestniczy w obrzędach magicznych. Wspomina jakoby też miał uraczyć klątwą jednego z najbardziej znanych naukowców w Polsce.
W internecie z łatwością możemy znaleźć oferty magicznych rytuałów: zapewniających rzucenie palenia, wypędzenie złych duchów z mieszkania, a nawet rzucenia klątwy.
Publicysta nie ukrywa swojego stosunku do wróżbitów i ich praktyk rodem ze średniowiecza. Bywa cyniczny i sarkastyczny, posługuje się uszczypliwością. Nie zanudza nas suchymi danymi statystycznymi. Wszystko to podane jest jest w bardzo przystępnej formie.
Cała prawda o polskim rynku usług magicznych.
Reportaż jest naprawdę na wysokim poziomie, dopracowany warsztatowo. Liczy 494 strony i firmuje go krakowskie wydawnictwo ''Znak".
Ocena: 4,7/5.
4 komentarze:
Bardzo ciekawa to książka musi być. Jednak na poziomie nieświadomości zbiorowej - coś może być na rzeczy. Bowiem czasem - zwykli lekarze, terapeuci - zderzają się z "wiedzą" którą trudno pojąć na tle rozumowym. Niemniej - tytuł zapisuję - i - nie wykluczam - że sięgnę. Pozdrawiam weekendowo :)
Również pozdrawiam:)
Fascynujące. Też mam wrażeniem, że przesądy u nas wprost królują. Horoskopów nie czytam od dawna, z resztą w większości wypadków to zwykłe banialuki pisane na kolanie. Może kiedyś zajrzę do tej pozycji.
Bardzo ciekawy wydaje się ten artykuł, bo od czasu do czasu lubię sobie przeczytać horoskop:)
Prześlij komentarz