wtorek, 20 października 2020

Chyłka i Zordon powracają!

Remigiusz Mróz, Precedens.

Czas na recenzję kolejnej książki jednego z najpopularniejszych polskich autorów.

Zapewne większość z Was już zdążyła zauważyć, że jestem dość wymagającą czytelniczką i trudno schlebić moim gustom. Jest jednak pewien twórca, któremu to się udało. To właśnie  Remigiusz Mróz. Swoją przygodę z jego książkami rozpoczęłam w 2017 roku od serii z przebojową Joanną Chyłką i spółką.

Czy zbrodnia doskonała istnieje?


Tym razem  na bohaterów czekają kolejne perypetie i nowi wrogowie. Lecz jedno się nie zmienia: tupet i pewność siebie pani mecenas, które są jej atrybutami. Obserwujemy dojrzewanie emocjonalne Zordona i zaangażowanie w związek z niedoszłą patronką.

Do Joanny Chyłki zgłasza się jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Kobieta dopuściła się brutalnego morderstwa, a wszystko to transmitowała w mediach społecznościowych. Nie przyznaje się jednak do zarzucanego czynu, zapewniając Chyłkę, że popełniła przestępstwo doskonałe. I że nie zostanie za nie skazana.

W dotychczasowej twórczości ten płodny pisarz porusza wiele istotnych problemów społecznych: przemoc wobec kobiet, świadome zaginięcia ludzi, choroba psychiczna.

Nie do końca zgadzam się z kwestiami, które wypowiadają bohaterowie, niekiedy trącą ''myszką". Nie mam nic przeciwko feminatywom, bo o ile mecenaska jest do zaakceptowania, to  sędzini brzmi kuriozalnie. Poglądy prawnika też są jasne, ale wszystko to nie rzutuje zbytnio na ogólną ocenę książki.

Dużo się dzieje, akcja jest dynamiczna. Remigiusz Mróz znów nie zawodzi.

Nota: 4,5/5.

niedziela, 18 października 2020

Żywot księdza Józefa Tischnera

Przy niedzieli pragnę Wam polecić świetną biografię spinającą całe życie tego niezwykłego człowieka: Wojciech Bonowicz, Tischner. Biografia. 

Znakomita genealogia Tischnerów (Tischlerów???). Zgodnie z tym co zapewnia autor: (...) To nowa książka. Choć można też powiedzieć- zmieniona i znacznie poszerzona wersja książki <Tischner> opublikowanej w 2001 roku. Dodałem wiele wątków, bo przez ostatnich dwadzieścia lat zebrałem mnóstwo informacji, dotarłem do kolejnych dokumentów, wysłuchałem nowych opowieści.

Interesujące są wspomnienia młodego Józka o nauczycielach, m.in. o przedwojennym profesorze Józefie Grzybowskim, który choć srogi, pasjonująco wykładał historię. Słynny jest jego żart: jakie jest najszczęśliwsze państwo na świecie? Prawidłową odpowiedzią była KUBA, bo jak kreatywny nauczyciel argumentował: W środku UB, na zewnątrz AK. Przyszły kapelan ,,S" już jako licealista zapoznaje się z Manifestem Komunistycznym Fryderyka Engelsa i Karola Marksa. W lot pojmuje wady systemu i ideologii, która zawładnęła umysłami.

Od 1980 duchowny angażuje się w działalność publiczną. W Tygodniku Powszechnym już w 1981 roku ukazują się teksty pod nazwą Etyki Solidarności. Wówczas to wiąże się z ,,Solidarnością" i zostaje jej kapelanem. Wykłada w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie, później na Papieskim Wydziale Teologicznym. Współpracował też z Uniwersytetem Jagiellońskim, Państwową Wyższą Szkołą Teatralną. W 1999 roku ks. Józef Tischner zostaje uhonorowany Orderem Orła Białego.

Wojciech Bonowicz charakteryzuje środowisko, w którym wychowywał się twórca takich dzieł jak np.: ''Etyka Solidarności", ''O człowieku". Dorastał na Podhalu, regionie o konserwatywnych przekonaniach. Przyszły kapłan obrał surowe wychowanie: jego rodzice byli nauczycielami, ojciec kierownikiem szkoły. Senior był wymagający i zasadniczy, swojej latorośli nie szczędził kar cielesnych.

Publikacja poświęcona  ks. Tischnerowi  zawiera sporo żartów, anegdot, wszak słynął z tego, że był śpiochem, lubił urządzić sobie poobiednią drzemkę. Przestrzegał, aby nie budzić go pod żadnym pozorem, chyba, że zniosą celibat.

Dziennikarz kreśli różne punkty widzenia, odwołuje się do filozofii, wybitnych myślicieli. Biografia jest obszerna, ale czyta się ją świetnie. Multum przypisów i liczna bibliografia. Niewątpliwą zaletą opracowania są: przystępny język, klarowność wywodów, schludne wydanie oraz solidna oprawa.

Niestety, trudno przeoczyć fakt, że w 1983 roku filozof i etyk ponoć został zarejestrowany jako kontakt operacyjny. Później zaś miał zostać konsultantem IV Departamentu MSW. Wyrejestrowano go w dniu 30 stycznia 1990 roku. Taką informację przekazał prof. Sławomir Cenckiewicz.

Monumentalne dzieło Tischner. Biografia liczy ponad 680 stron, włącznie z przypisami, bibliografią oraz indeksem nazwisk. Lecz nie zrażajcie się ilością stron, bo otrzymujemy kompetentny życiorys księdza z gór.

Ocena: 4,8/5.

sobota, 17 października 2020

Lektura na sobotę

Kate Fisher, Posłuszna żona.

Z reguły nie czytam tzw. bestsellerów, które są rekomendowane przez prawie wszystkich. Tym razem zrobiłam wyjątek, dlaczego? Dlatego, że zaintrygowała mnie fabuła tej książki, poruszająca problem społeczny, jakim jest przemoc.

 
Laura na pozór ma wszystko: przystojnego męża, udanego synka, gustownie urządzoną posiadłość. Lecz to tylko złudzenie, ponieważ nic nie jest takie, na jakie wygląda. Kobieta dysponuje pewnymi informacjami o swoim ukochanym, ale z pewnych względów nie może ich nikomu ujawnić. Bohaterka jest w potrzasku.

Kim są Twoi najbliżsi? Czy aby na pewno wiesz o nich wszystko? Czy wiesz kim jest Twój mąż?

Natomiast Maggie poślubiła Nico, brata Massima. Nie przypuszcza jak jeden dzień zmieni wszystko w jej życiu. Przyczyną staje się list znaleziony na strychu. Jego treść jest wstrząsająca, dotyczy pierwszej żony Nica, Caitlin.

Wielka miłość, wspaniała rodzina i kłamstwa za zamkniętym drzwiami  idealnych domów. Czym są dobra luksusowe wobec przemocy i upodlenia.

Kobiety diametralnie się różnią: inteligencją, wykształceniem, sposobem życia. Ale obie wzbudzają sympatię. Co uczynią ze swoją wiedzą?

Czy zaryzykowałabyś wszystko  dla ukochanego? Nawet gdybyś wiedziała, że zrobił coś strasznego? W rodzinie, którą spajają same kłamstwa, za prawdę trzeba będzie zapłacić wysoką cenę.

Dużo się dzieje, sporo emocji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych.

Ocena: 4,6/5.


piątek, 16 października 2020

Antologia felietonów

Ostatnio  miałam przyjemność zapoznać się z najnowszą publikacją Agaty Passent, Klauzula zdumienia, zawierająca zestaw ponad pięćdziesiąt tekstów znanej dziennikarki, córki Agnieszki Osieckiej i Daniela Passenta. Tego ostatniego większość z nas kojarzy z łamów tygodnika Polityka. Felietony można czytać w dowolnej kombinacji. 


Publicystka sprawuje pieczę nad dorobkiem artystycznym matki, popularyzuje jej twórczość przez organizowanie konkursu Pamiętajmy o Osieckiej. Ponadto, autorka jest założycielką i prezeską fundacji imienia Agnieszki Osieckiej.

Gdy czyta się Agatę Passent w zbiorze tekstów, a nie <pojedynczo>, widać jak bardzo jest ciekawska i otwarta. Sarkastyczna i błyskotliwa obserwatorka polskiej rzeczywistości, dosłownie i w przenośni kobieta światowa, czasem wymagająca malkontentka, częściej wyrozumiała  i tolerancyjna.

Tej kobiecie jednego odmówić nie można: erudycji, sprawności językowej i zdolności do wystosowania ciętej riposty. Przy czym nie jest nachalna, nie narzuca swojego zdania innym, nie ma potrzeby tłumaczenia ludziom, jak mają żyć. I za to cenię Agatę Passent.

Od tematów kobiecych i feministycznych po trendy w lifestylu, od rodziny po naród, od sąsiedzkiego po polityczne podwórko.

Uważam, że zawartość i treść tomu zostały dokładnie przemyślane. Artykuły są zróżnicowane: trochę polityki, Kościoła (nie zawsze zgadzam się z wykładnią pani Passent). Dostajemy inteligentną i nieco przewrotną analizę otaczającej nas rzeczywistości. Objawia się natura feministki, okraszona sporą dawką sarkazmu i zdrowej ironii.

Polecam.

Ocena: 4.5/5.






czwartek, 15 października 2020

Reportaż

Moje kolejne spotkanie z jednym najbardziej inwigilowanych dziennikarzy w Polsce. Pamiętamy przecież o jego przejściach z jednym z wysokich urzędników państwowych.

Trzy perspektywy, trzy rzeczywistości, jedna historia.


We wstępie przedstawiono poruszającą  historię młodego księdza osaczonego przez Służbę Bezpieczeństwa, i którego złamał system komunistyczny. Funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa osiągnęli swój cel, przetrącając  kręgosłup moralny dobrze zapowiadającemu się duchownemu. Bohater miał nadzieję, że uda mu się przechytrzyć esbeków, nie wiedział w jakim jest błędzie. To oni ograli jego: pracowali nad nim, aż sam nie wiedział kim jest i dokąd zmierza. Poddał się.

Major Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, komisarz Centralnego Biura Śledczego i dziennikarz śledczy rozprawiają się z systemem władzy, ujawniając kulisy brudnej gry, jej przyczyny, skutki i mechanizmy kłamstw  ferowanych od lat przez <elity> na wysokich stołkach, dla których w rzeczywistości liczą się tylko pieniądze i wpływy- cała reszta, to nieistotne szczegóły.

Rozważania zostały podzielone na dwie części, każda z nich posiada cztery odrębne rozdziały oznaczone hasztagiem nigdy się nie poddawaj. Pierwsza z nich stanowi opowieść kontrowersyjnego policjanta Jarosława Pieczonki ps. ''Majami". Przez niektórych postrzegany jest jako mitoman, który przedstawia lukrowane historie nie mające nic wspólnego z prawdą.

Następnie otrzymujemy opis doświadczeń majora Tomasza Budzyńskiego znanego z innych publikacji wespół w Wojciechem Sumlińskim.

Autorzy udowodnili powiązania ludzi na szczytach władzy z tzw. układem gdańskim. Wytypowano zależności mafijno-biznesowe. Pojawiają się znane nazwiska.

Trzymający w napięciu zapis walki o prawdę z wszechwładzą rządzących, a zarazem walki o przetrwanie ludzi pochodzących z różnych światów, których połączyły nieprawdopodobne prawdziwe wydarzenia oraz to, że musieli poznać czym jest śmierć, by na końcu drogi zrozumieć jak żyć.

Ocena: 4.5/5.



środa, 14 października 2020

Przemoc jako problem społeczny

Jackson Kratz, Paradoks macho.

Dziś rozważania na temat przemocy wobec kobiet, nie tylko fizycznej, ale psychicznej i seksualnej. Problem ten jest złożony i demokratyczny, występuje we wszystkich kulturach, społeczeństwach. Dotyczy ludzi o różnym statusie majątkowym i zawodowym. Bowiem nad żoną znęca się nie tylko upadły alkoholik, ale też  wykładowca akademicki, lekarz, prawnik, właściciel dobrze prosperującej firmy. Biją osoby o zaburzonej osobowości, nie mający pozytywnych wzorców wychowawczych. 

Niepokoi fakt, że wiele z nas nie decyduje się zgłaszać takich przypadków właściwym organom, które, zdarza się, że bagatelizują sprawę: może mu przejdzie. Jak bije to kocha. Zapomina się, że poniżanie, wyzwiska, zmuszanie do współżycia, to również akt przemocy. 


Paradoks Macho jest ważną i potrzebną pracą ujmującą powyższe zagadnienie. Wszyscy znamy mężczyzn, którzy udowadniają swoją prostacką męskość przez dręczenie partnerki, matki czy córki. Niestety, mamy też ciche przyzwolenie na tego typu zachowania: pewno sobie zasłużyła. Gdy mąż żony nie bije to jej wątroba gnije.

Dlaczego niektórzy mężczyźni nienawidzą kobiet? I co wszyscy mężczyźni mogą z tym zrobić?

Książkę tę napisał człowiek, który obnaża prawdę o źródłach przemocy i występujących stereotypach: pewnie go sprowokowała. Często organizacjom pomocowym trudno przebić się przez taki tok myślenia. Media, kultura masowa mają w tym swój udział, propagując wzorzec silnego, zdecydowanego i agresywnego wojownika.

Mężczyźni, jak podkreśla Katz, są sprawcami znacznej części aktów przemocy. Nie znaczy to, że większość mężczyzn stosuje przemoc. Przeciwnie, większość to tak zwani porządni faceci.

Mimo że rozważania są autorstwa amerykańskiego autora, dotykają powszechnego i uniwersalnego problemu.

Jednak jak twierdzi Katz, ci porządni faceci nie uświadamiają sobie, że przemoc wobec kobiet stanowi problem mężczyzn. Dlatego pozostają obojętni. Dlatego przemoc trwa.

Przeczytajcie i zapamiętajcie.

Ocena: 5/5.

wtorek, 13 października 2020

Osagowie i zapomniana zbrodnia

W dzisiejszej kategorii: lektura na wtorek, zachęcam Was do przeczytania barwnego reportażu  Davida Granna, Czas Krwawego Księżyca. Zabójstwa Indian Osagów i Narodziny FBI.


Znakomita synteza odsłaniająca kulisy zapomnianej zbrodni, wydarzenia te miały miejsce w latach 20 XX wieku. Plemię to zaliczało się do największych magnatów finansowych na świecie, ze względu na to, iż ich terytorium obfitowało w złoża ropy naftowej. Bogactwo społeczności wzbudzało zazdrość, jawnie ich okradano, dewastowano posiadłości, wszystko to przy biernej reakcji stróżów prawa.

Oklahoma w latach 20: w dziwnych okolicznościach zaczynają ginąć kolejni Indianie ze szczepu Osagów, zwani najbogatszymi Indianami Ameryki.

Jakby tego było mało, zaczęto eliminować osoby, które próbowały rozwikłać tę zagadkę.

Najgłośniejsza książka non-fiction ostatnich sezonów. (..) David  Grann na tropie głośnej zbrodni.

Autor przywiązuje dużą wagę do szczegółów, jest drobiazgowy. Bada sprawę krok po kroku, żeby niczego nie pominąć. Dziennikarz wskazuje trud pewnych osób, aby prawda nie ujrzała światła dziennego. Dzięki jego skrupulatności wędrujemy po różnych stanach USA. Treść jest przystępna i zwięzła. Dodatkowo, publikacja została wzbogacona licznymi fotografiami.

Doskonale udokumentowana, fascynująca i przerażająca historia chciwości, rasizmu i zbrodni.

Praca liczy 352 strony, wciąga od samego początku i ukazała się pod szyldem wydawnictwa W.A.B. Czytajcie i dzielcie się opinią:)

Moja ocena: 5/5.